A. Sapkowski
Dzis Walentynki, swieto zakochanych. Jedni je lubia, inni krytykuja. Pamietam slowa mego taty, ktory sie z nami przekomarzal, ze nie bedzie obchodzic Walentynek, bo to swieto komercyjne, a 8 marca tez mu sie nie podoba. Potem jednak jak przyszlo co do czego to kazda z nas dotala cos slodkiego, albo maly bukiecik kwiatow:)
A ja dzis chcialam byc nieco przewrotna i zadac pytanie powtorzone za stronka bezpowodu.pl:
"Co polubilbys w sobie, gdybys siebie spotkal?"
Zrodlo: http://bezpowodu.com/ |
Moze warto sie w tym dniu rowniez nad tym zastanowic. W pogoni za realizacja czesto koncentrujemy sie na naszych brakach, na tym co chcemy w sobie poprawic. Moze to nam nieco wykrzywic obraz nas samych. Ja np. narzekam na ten moj juz przyslowiowy nieszczesny angielski, mowiac o sobie, ze nie mam talentu do jezykow, ale... Radze sobie swietnie z niemieckim.
Za co lubie siebie? To pewnie sa tez te cechy, za ktore lubia mnie tez inni;)
Lubiac siebie, bedzie nam latwiej w zyciu.
A wracajac do dzisiejszych Walentynek.... zycze Wam szczescia i milosci.
"Milosc to trud,
który nie spadnie sam z nieba
przez jakis cud,
lecz zdobyc go trzeba."
Nie zam niestety autora tych slow.
Dbajmy wiec o nia nie tylko od swieta.
Takie pozytywne podejście do samego siebie jest super ważne! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie! Jak juz wspominalam, bez polubienia siebie jest nam ciezej w zyciu.
UsuńUdanego wslizgu w weekend:)
Szczerze mówiąc zauważyłam, że jeśli lubimy siebie i akceptujemy swoje cechy to o wiele inaczej zaczynamy patrzeć na niektóre sprawy, bardziej wierzymy w swój sukces, w swoje możliwości.
OdpowiedzUsuńCo do cytatu o miłości, zgadzam się całkowicie! :)
Pozdrawiam!
Hej,
Usuńzgadzam sie z Toba. Lubiac siebie latwiej jest nam podejmowac wyzwania. Patrzymy na swiat bardziej optymistycznie:)